Towarzyskie zawody nocne 27-28.05. na zbiorniku Strawczyn.

 

Witajcie.

         Nocne zawody wędkarskie Koła "SHL" odbyły się 27-28.05. na zbiorniku Strawczyn. Wystartowało tylko 19 osób (czyżby przesyt zawodów ?) w tym 2 kobiety. Nocne wędkowanie ma swój niewątpliwy urok ale wiąże się z utrudnieniami w postaci ciemności a czasem chłodu i deszczu. Nocą trzeba poświecić koledze podczas holu ryby albo pomóc rozplątać żyłkę lub ogrzać zmarzniętego w namiocie, toteż na takie wędkowanie zabiera się dobrego kumpla lub żonę, tak jak zrobili to Andrzej Hajduk i Piotr Głębicki. Celem wyjścia na przeciw tym potrzebom ustalono losowanie stanowisk wędkarskich parami, co z aplauzem zostało przyjęte przez zawodników. Wędkowano od godz. 18 do 10 następnego dnia na dwie wędki metodą gruntową. Noc była zimna a szczególnie poranek , toteż niektórzy porządnie zmarzli ale poranne słońce poprawiło samopoczucie. Brań było dużo (niektórzy mówili, że bolą ich ręce) ale łowiły się głównie karpiki poniżej 30 cm. Podobno były też spotkania z grubymi rybami, ale nie zostało to udowodnione.

         Główną zdobyczą wędkarską był karpik 30+ i czasem płotka. Największą rybę - karpia o wadze 2010 g złowił Piotr Kaczor i on też został zwycięzcą zawodów z wynikiem 8010 pkt.

         Kolejne miejsca zajęli:

2. Kamil Smorenda- 3620 pkt.

3. Krzysztof Czerwiński- 3290 pkt.

4. Lidia Hajduk- 2775 pkt.

5. Emil Rakowski- 2655 pkt.

6. Krzysztof Nowocień- 2420 pkt.

         Niewątpliwie nocne wędkowanie urozmaicił Krzysztof Czerwiński, który przywiózł gazowego grilla i częstował pieczonymi udkami kurczaka na kolację i kiełbaską na zakończenie zawodów. Kol. Krzyśkowi serdecznie dziękujemy i mamy nadzieję na dalszą współpracę. Było na prawdę miło, serdecznie i bezkonfliktowo, oby tak zawsze.

          Trudy nocnego sędziowania wziął na siebie kol. Jurek Burczyn a nagrody w postaci sprzętu wędkarskiego 6- ce najlepszych zawodników wręczył prezes Koła kol. Michał Olszewski.   

          Strawczyn raz jeszcze udowodnił, że jest bardzo dobrze zarybiony karpiem, co powinno zaowocować w najbliższych latach a póki co łowią się głównie maluchy wyprzedzające w pobieraniu przynęty grubsze osobniki.

komentował: W. Krąż.

 

WĘDKUJ Z NAMI.